2009/06/28
Nie ma to jak 8 godzin w pociągu.
Teraz przyszła kolej na mnie. Jakże jestem w pełni szczęścia, że mogę spędzić tyle czasu w przedziale z babcią, która ściągnęła buty pod moim nosem czytając swoją ulubioną książkę. Z jej mężem, który ziora mi przez ramię i ogląda co to za głupoty wypisuje w tym telefonie. I ich wnuczce, która wkurza mnie bez powodu:P Jadę dalej w nadziei, że na Śląsku ktoś się wbije do przedziału i poczęstuje mnie zimnym piwem;D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jebac stare baby w przepoconych gaciach! Zaspiewajcie jej to cioty :p
OdpowiedzUsuń